Rozdział 139
Elizabeth bała się przemówić. Wyciągnęła rękę do Sophii i nagle ją objęła. Powiedziała: „Uwierz mi, na dłuższą metę chciałam tylko jak najlepiej dla ciebie i Raelyn. Proszę, nie nienawidź mnie, Sophia”.
Początkowo wyczuła opór Sophii, ale ostatecznie dała jej luźny uścisk i błagała: „Proszę, powiedz mi. Nie mogę tego dłużej znieść”.
Elizabeth odsunęła się i spojrzała w oczy Sophii. Musiała się zebrać w sobie, żeby przyznać: „Jestem winna współpracy z Calvinem Erosem”.