Rozdział 146
„No więc, dokąd idziesz, tato?” – zapytała Olivia.
„Na Hawajach jest ośrodek na sprzedaż. Zamierzam negocjować z właścicielem” – odpowiedział Charles. „To dla mnie bardzo ważne, Olivio, i mogę wyjechać na tydzień lub dłużej. Proszę, odwiedź ode mnie swoją mamę i podaruj jej róże. Ona je uwielbia”.
„Och, okej. Jasne, tato. Zawsze widuję mamę. Po prostu nie spotykamy się na cmentarzu” – odpowiedziała Olivia. Ale kiedy to powiedziała, Olivia nie odwiedzała swojej matki, Raelyn, od lat. Właściwie nie pamiętała, kiedy ostatnio była na cmentarzu.