Rozdział 251
„Jestem uspokojona” – przyznała Sophia.
Alexander zaśmiał się i z miejsca, w którym stała, objął Sophię. Pocałował ją w policzek i powiedział: „Myślę, że jesteś słodka, kiedy jesteś zazdrosna”.
„Nawet nie wiem, dlaczego czuję zazdrość” – powiedziała Sophia.