Rozdział 104 Ona musi iść
„Co? Nie ma mowy! Nie chcę.” Sonya była niespokojna i stanowcza w swoim stanowisku.
Nie znosiła myśli o opuszczeniu kraju. Nigdy nie była dobra w nauce i już się z niej wycofała. Po wyjeździe za granicę będzie zmuszona spotykać się z różnymi obcokrajowcami i uczyć się ich języków.
Ale prawdziwym powodem, dla którego nie chciała jechać, było to, że bała się, że nie będzie w stanie przystosować się do otoczenia. W Vertoak, z Edmundem i Nelson Group, mogła dostać cokolwiek chciała, kiedy tylko chciała.