Rozdział 117 Związany z Żonatym Mężczyzną
Chelsea nie miała ochoty kłócić się z Edmundem, zwłaszcza że był w stanie upojenia alkoholowego. Jednak mocno trzymał ją w talii i nie okazywał żadnych oznak, że zamierza ją puścić. Zamiast tego nalegał: „Jeszcze nie dałaś mi powodu”.
Chelsea podniosła głowę i spojrzała na mężczyznę przed sobą. Jego głęboko osadzone oczy były pełne dociekliwości.
Coś tu było nie tak. Edmund nie był typem człowieka, który nękałby swoją byłą żonę.