Rozdział 128 Jak Mu Podziękować
Chelsea musiała przyznać, że konto bieżące było dla niej przydatne. Praktycznie nie mogła się bez niego obejść. Ale nie mogła powstrzymać się od zastanawiania się, dlaczego Edmund chętnie jej je dał, nawet nie prosząc.
To prawda, że pomógł, gdy Diane i Sonya ją wcześniej atakowały. Ale ona zawsze wierzyła, że robił to dla własnych interesów. Na pewno miał coś do zyskania.
Ale tym razem nie mogła powiedzieć tego samego.