Rozdział 221 Świat dla niej samej
Edmund otworzył butelkę wody i podał ją Chelsea. Powiedział swobodnie: „Musisz pogodzić się z tym, co się stało. Rozpamiętywanie tego nie cofnie czasu. Patrz na jasną stronę. W końcu udowodniłeś Royowi, że jesteś najlepszy do tej pracy”.
Chelsea gwałtownie odwróciła się, by spojrzeć na niego z wyrazem zaskoczenia. Skąd wiedział, co miała na myśli?
Edmund uśmiechnął się do niej i kontynuował: „Musisz skupić się na przyszłości, Chelsea. Poproszę Chrisa, żeby naprawił twój komputer i podniósł jego bezpieczeństwo do najwyższego poziomu”.