Rozdział 256 Ten, którego kocham
Chelsea odprężyła się, gdy zobaczyła Kelli wchodzącą na oddział.
Kalli miała anielską jakość. Wyglądała wdzięcznie. Choć wyglądała na chudą i słabą z powodu choroby, wyglądała pięknie.
Chelsea podeszła do niej i wręczyła jej kwiaty. „Miło cię poznać, ciociu Kalli. Jestem Chelsea.”