Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 306
  2. Rozdział 307
  3. Rozdział 308
  4. Rozdział 309
  5. Rozdział 310
  6. Rozdział 311
  7. Rozdział 312
  8. Rozdział 313
  9. Rozdział 314
  10. Rozdział 315
  11. Rozdział 316
  12. Rozdział 317
  13. Rozdział 318
  14. Rozdział 319
  15. Rozdział 320
  16. Rozdział 321
  17. Rozdział 322
  18. Rozdział 323
  19. Rozdział 324
  20. Rozdział 325
  21. Rozdział 326
  22. Rozdział 327
  23. Rozdział 328
  24. Rozdział 329
  25. Rozdział 330
  26. Rozdział 331
  27. Rozdział 332
  28. Rozdział 333
  29. Rozdział 334
  30. Rozdział 335
  31. Rozdział 336
  32. Rozdział 337
  33. Rozdział 338
  34. Rozdział 339
  35. Rozdział 340
  36. Rozdział 341
  37. Rozdział 342
  38. Rozdział 343
  39. Rozdział 344
  40. Rozdział 345
  41. Rozdział 346
  42. Rozdział 347
  43. Rozdział 348
  44. Rozdział 349
  45. Rozdział 350
  46. Rozdział 351
  47. Rozdział 352
  48. Rozdział 353
  49. Rozdział 354
  50. Rozdział 355

Rozdział 55

„ Christine, zrobiłaś wszystko, żeby mnie usunąć, myśląc, że Rowan cię zauważy. Nawet kiedy byliśmy małżeństwem, starałaś się jak mogłaś go uwieść, ale on nigdy nie odwzajemnił tego uczucia. Jasne, on mnie nie kochał, ale byłam jego żoną, podczas gdy ty byłaś tylko zwykłą sekretarką, którą nie był zainteresowany. Więc zadaję to samo pytanie w odpowiedzi, jak się czujesz wiedząc, że nigdy nie będziesz jego kobietą? Że nigdy nie będzie cię postrzegał jako kogoś innego niż swoją sekretarkę. Jak się czujesz wiedząc, że nie uważa cię za wystarczająco kobietę? Że wolał mnie pieprzyć, mimo że mnie nienawidził, niż traktować cię jak swoją kochankę? I jak się czujesz wiedząc, że nie będziesz miała szans, skoro Emma wróciła?" Uśmiecham się złośliwie, czując się szczęśliwa, że w końcu się odezwałam.

„Ty brzydka suko!” warczy, zanim rzuca się na mnie. Udaje mi się ją ominąć w porę, a ona potyka się o swoje ekstremalnie wysokie i drogie obcasy. Szybko się podnosi i rzuca się na mnie. Nie myślę, kiedy biorę karton mleka z mojego wózka i rzucam nim w nią. Patrzę, jak mleko moczy jej sukienkę. Oboje patrzymy w szoku. Z tym, co mogę opisać tylko jako okrzyk wojenny, rzuca się na mnie. Kipiąc i krzycząc jak banshee. Biorę wszystko, co wpadnie mi w ręce i rzucam w nią.

Przyciągnęliśmy mały tłum i jeden lub dwóch z nich wyciągnął telefony. To był cholerny bałagan. Właśnie, gdy miała mnie uderzyć, ktoś złapał ją za talię. Inny złapał mnie i pociągnął w przeciwnym kierunku. „Puść mnie!” krzyczę.

تم النسخ بنجاح!