Rozdział 14 Powrót do normy?
„Co myślisz o mojej rodzinie?” Jake nagle przerwał ciszę, która panowała przez kilka minut po tym, jak jego prywatny odrzutowiec wystartował, wracając do Rockford.
„Cóż, oprócz Gabriela, wszyscy inni są superkalifragilistyczno-ekspialidotyczni. Twoja mama i Ana są najlepsze!” Odpowiedziała. Zachichotał.
Mogła być przesadnie podekscytowana, a może i nie, ale w tym momencie była zbyt zajęta pytaniami „co teraz”, żeby się tym przejmować.