Rozdział 16 Oswojenie Emily
„Wychodzę” – oznajmiła Emily, gdy minęła godzina zamknięcia, z wyrazem stoickiego wyrazu twarzy. Tak po prostu otworzyła drzwi i wyszła z jego biura bez słowa.
Jake został zamrożony na swoim miejscu. Zazwyczaj dodawała coś w stylu „Nie tęsknij za mną za bardzo”, a on się uśmiechał i dodawał własną uwagę.
Czemu do cholery była taka zdenerwowana? Przecież oni nawet nie umawiali się na poważnie.