Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 151
  2. Rozdział 152 152
  3. Rozdział 153 153
  4. Rozdział 154 154
  5. Rozdział 155 155
  6. Rozdział 156 156
  7. Rozdział 157 157
  8. Rozdział 158 158
  9. Rozdział 159 159
  10. Rozdział 160 160
  11. Rozdział 161 161
  12. Rozdział 162 162
  13. Rozdział 163 163
  14. Rozdział 164 164
  15. Rozdział 165 165
  16. Rozdział 166 166
  17. Rozdział 167 167
  18. Rozdział 168 168
  19. Rozdział 169 169
  20. Rozdział 170 170
  21. Rozdział 171 171
  22. Rozdział 172 172
  23. Rozdział 173 173
  24. Rozdział 174 174
  25. Rozdział 175 175
  26. Rozdział 176 176
  27. Rozdział 177 177
  28. Rozdział 178 178
  29. Rozdział 179 179
  30. Rozdział 180 180
  31. Rozdział 181 181
  32. Rozdział 182 182
  33. Rozdział 183 183
  34. Rozdział 184 184
  35. Rozdział 185 185
  36. Rozdział 186 186
  37. Rozdział 187 187
  38. Rozdział 188 188
  39. Rozdział 189 189
  40. Rozdział 190 190

Rozdział 34 34

Drzwi windy otworzyły się na 13. piętrze, a Lord General Cullen Arnauk wyszedł do pokoju pełnego ludzi. Rozglądając się, doszedł do wniosku, że cała grupa, w tym ci, którzy nie mieszkali w Madadh-Allaidh Saobhaidh, była zebrana. Prawie wszyscy patrzyli na niego z oczekiwaniem. Ci, którzy na niego nie patrzyli, gapili się bezpośrednio za nim na Aislinn.

Aislinn obserwowała, jak twarz Cullena zmienia się z namiętnej żarliwości w beznamiętny kamień, gdy winda zjeżdżała z penthouse'u. Był całkowicie cichy od momentu, gdy weszli do windy, a teraz, gdy weszli do pokoju, mogła zobaczyć powód. Nigdy nie słyszałam o tak dużym stadzie wilków, pomyślała, rozglądając się po pokoju pełnym ludzi.

Cul len nie powiedział do niej ani słowa. Po prostu przeszedł przez tłum, a ona poszła za nim. Miała nadzieję, że da jej jakieś wskazówki, gdy będzie to potrzebne. Ludzie na jego drodze rozstąpili się, by go przepuścić. Aislinn zauważyła, że każda osoba, na którą Cullen patrzył bezpośrednio, opuszczała wzrok i lekko pochylała głowę. Niektórzy bardziej widocznie niż inni. Różnice były subtelne, ale nie trzeba było wiele, by zauważyć, że im większa osoba, tym słabiej kiwała głową. Aislinn szybko zaczęła robić notatki w myślach, kto wydawał się być wyżej w hierarchii od innych. I kto wydawał się nie lubić pokazu uległości, a kto wydawał się robić to z należytym szacunkiem. Miała wrażenie, że właśnie dołączyła do skomplikowanej gry w szachy w środku i nikt jej nie powiedział, kto gra jakimi figurami.

تم النسخ بنجاح!