Rozdział 12 Odrzucenie
Brandon warknął nisko, powoli obracając głowę i nerwowo rozglądając się dookoła, zauważając kilka par zwężonych oczu skierowanych na niego. Wziął głęboki oddech i lekko poruszył ramionami, zmuszając się do rozluźnienia, gdy przeczesał włosy dłonią.
W jego oczach wciąż płonęła furia, ale przynajmniej kontrolował swoją agresję.
„Posłuchaj, co do Audrey...” – wycedził, ale Lydia nie zamierzała o tym słyszeć i podniosła rękę, żeby go uciszyć.