Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132 Epilog
  33. Rozdział 133 Księga 2: Zadanie Ashiny
  34. Rozdział 134 Zadanie Ashiny: 2
  35. Rozdział 135 Zadanie Ashiny: 3
  36. Rozdział 136 Zadanie Ashiny: 4
  37. Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5
  38. Rozdział 138 Zadanie Ashiny: 6
  39. Rozdział 139 Zadanie Ashiny: 7
  40. Rozdział 140 Zadanie Ashiny: 8
  41. Rozdział 141 Zadanie Ashiny: 9
  42. Rozdział 142 Zadanie Ashiny: 10
  43. Rozdział 143 Zadanie Ashiny: 11
  44. Rozdział 144 Zadanie Ashiny: 12
  45. Rozdział 145 Zadanie Ashiny: 13
  46. Rozdział 146 Zadanie Ashiny: 14
  47. Rozdział 147 Zadanie Ashiny: 15
  48. Rozdział 148 Zadanie Ashiny: 16
  49. Rozdział 149 Zadanie Ashiny: 17
  50. Rozdział 150 Zadanie Ashiny: 18

Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5

Dzisiaj jest dzień przed moimi siedemnastymi urodzinami. Naprawdę nie czekam na jutro. Mama chce jednak zrobić z tego wielką sprawę, więc się zgodzę. Poza tym naprawdę muszę się z tym pogodzić. To także siedemnaste urodziny Nico i Setha. Mogliby znaleźć swoich przeznaczonych partnerów. Nie chcę im psuć dnia. To jedna z wad posiadania bliźniaków. Twoje urodziny nigdy nie są twoimi własnymi. Nie pomaga też to, że to urodziny Setha. Nyla powiedziała: „Chodź, musimy porozmawiać z tatą o tej paczce Rogue. Ma wieści”. Spieszę się i ubieram się w legginsy i top, ponieważ jest sobota i chcę poćwiczyć po śniadaniu.

Wchodzę do kuchni i biorę filiżankę kawy, zanim usiądę z mamą, tatą i Nico przy stole. Zaczynam napełniać talerz ciasteczkami i kiełbasą z sosem i kilkoma plasterkami bekonu. Powiedziałem: „Więc tato, Nyla powiedziała, że masz jakieś wieści o stadzie łotrów”. Tata powiedział: „Zwiadowcy w końcu ich znaleźli. Ale nie możemy ich dotknąć”. Zapytałem: „Dlaczego?”. Powiedział: „Poszli do rady, żeby stać się legalnym stadem. Oni też nie są na naszym terytorium. Nie mamy żadnego prawnego powodu, żeby ich ścigać”. Powiedziałem: „To do bani. Ale myślę, że jeśli próbują stać się legalnym stadem, to może być dobra rzecz. Im mniej łotrów mamy w okolicy, tym lepiej. Jeśli są w stadzie, nie są już łotrami”. Tata powiedział: „Problem z łotrami tworzącymi stado polega na tym, że nie mają mentalności stada. Nie współpracują ze sobą, więc nadal będą walczyć”. Powiedziałem: „Nie pomyślałem o tym”.

Tata powiedział: „Dlatego upewniam się, że ty, twój brat i Seth macie wojowników przez cały czas”. Moje oczy się rozszerzyły i powiedziałem: „Dlaczego?”. Tata powiedział: „Będą szukać czegoś, co zjednoczy ich jako stado. Jeśli dowiedzą się o was wszystkich, spróbują was porwać. Potroiłem też nasze patrole. Nie podejmę ryzyka utraty żadnego z was. Upewniam się nawet, że będą wojownicy z twoją matką i Kyrą. Nie możemy pozwolić, żeby zabrali żadnego z was”. Westchnęłam zrezygnowana i powiedziałam: „Okej. Na razie będziemy musieli sobie z tym poradzić. Cieszę się, że Chloe jest ze smokami. Bardzo by się starali, żeby ją dorwać”. Mama powiedziała: „Nie pomyślałam o niej. Powinnam zadzwonić do króla Uthera i powiedzieć mu, co się dzieje. Może będzie chciał podjąć dodatkowe środki bezpieczeństwa”. Skończyłam jeść i powiedziałam: „Idę poćwiczyć. Przynajmniej to jest coś, co mogę zrobić, nie czując się jak więzień”. Tata powiedział: „Przepraszam, kochanie, po prostu nie mogę ryzykować, że cię stracę”.

تم النسخ بنجاح!