Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132 Epilog
  33. Rozdział 133 Księga 2: Zadanie Ashiny
  34. Rozdział 134 Zadanie Ashiny: 2
  35. Rozdział 135 Zadanie Ashiny: 3
  36. Rozdział 136 Zadanie Ashiny: 4
  37. Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5
  38. Rozdział 138 Zadanie Ashiny: 6
  39. Rozdział 139 Zadanie Ashiny: 7
  40. Rozdział 140 Zadanie Ashiny: 8
  41. Rozdział 141 Zadanie Ashiny: 9
  42. Rozdział 142 Zadanie Ashiny: 10
  43. Rozdział 143 Zadanie Ashiny: 11
  44. Rozdział 144 Zadanie Ashiny: 12
  45. Rozdział 145 Zadanie Ashiny: 13
  46. Rozdział 146 Zadanie Ashiny: 14
  47. Rozdział 147 Zadanie Ashiny: 15
  48. Rozdział 148 Zadanie Ashiny: 16
  49. Rozdział 149 Zadanie Ashiny: 17
  50. Rozdział 150 Zadanie Ashiny: 18

Rozdział 97

Anna powiedziała: „Mam taką nadzieję. To pokazałoby całemu miastu, że możemy żyć razem w pokoju”. Yara powiedziała: „Powiem Avery, że musi porozmawiać z twoimi rodzicami. Są rzeczy, które musicie wkrótce wiedzieć”. Anna powiedziała: „To tylko my i moja mama. Mój tata został zabity przez pijanego kierowcę”. Yara powiedziała: „Okej. Możemy porozmawiać z twoją mamą, kiedy zabierzemy cię do domu, dziś wieczorem”. Daniel powiedział: „Yara, czy pozwolisz Avery wystąpić? Naprawdę musimy z nią porozmawiać teraz”. Yara powiedziała: „Tak, Alfo. Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem”. Mrugnęła do Daniela, a ja wystąpiłam. Daniel wciąż chichotał, kiedy wystąpiłam. Skrzywiłam się, mówiąc: „Co ona powiedziała?”. Daniel roześmiał się i powiedział: „Była grzeczna. Jestem z niej całkiem dumna”.

Powiedziałam do Anny: „Czy jest coś jeszcze, o co chciałabyś mnie zapytać?”. Odpowiedziała: „Chcę tylko wiedzieć, czego się spodziewać, jeśli rzeczywiście pojawią się wilki”. Powiedziałem: „Sprawdźmy, czy to w ogóle możliwe, zanim się za to zabierzemy. Okej?” Powiedziała: „Okej. Mogę to zrobić”. Powiedziała: „Zmontujemy to i pozwolimy wam wszystkim to obejrzeć, zanim cokolwiek z tym zrobimy. Byliście dla nas naprawdę dobrzy”. Powiedziałem: „Po prostu traktujemy was tak, jak chcielibyśmy, żebyście traktowali nas”. Uśmiechnęła się: „To zawsze najlepszy sposób”. Powiedziałem: „Po obejrzeniu filmu możemy zabrać was wszystkich do domu. Naprawdę nie mogę się doczekać, żeby poznać waszych rodziców”.

Daniel i ja poszliśmy do ogrodu i usiedliśmy na chwilę. Powiedział: „Naprawdę byłem dumny z Yary. Odpowiedziała na pytania Anny tak, jak ty byś to zrobił”. Powiedziałem: „Yara wciąż nie przestaje o tym mówić. Ciągle mi mówi, że muszę porozmawiać z matką Anny i Adriana. Dlaczego nie mówi z rodzicami?”

تم النسخ بنجاح!