Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 452
  2. Rozdział 453
  3. Rozdział 454
  4. Rozdział 455
  5. Rozdział 456
  6. Rozdział 457
  7. Rozdział 458
  8. Rozdział 459
  9. Rozdział 460
  10. Rozdział 461
  11. Rozdział 462
  12. Rozdział 463
  13. Rozdział 464
  14. Rozdział 465
  15. Rozdział 466
  16. Rozdział 467
  17. Rozdział 468
  18. Rozdział 469
  19. Rozdział 470
  20. Rozdział 471
  21. Rozdział 472
  22. Rozdział 473
  23. Rozdział 474
  24. Rozdział 475
  25. Rozdział 476
  26. Rozdział 477
  27. Rozdział 478
  28. Rozdział 479
  29. Rozdział 480
  30. Rozdział 481

Rozdział 454

Julian i Nicholas nadal ostrzeliwali się nawzajem różnymi atakami. Futro latało. Zęby gryzły. Pazury raniły, rozrywając krew.

Przy każdym zbyt okrutnym ciosie, zadanym przez każdego z dwóch braci, drgnąłem do przodu, chcąc przerwać walkę. Ale wyciągnięte ramię Marka powstrzymało mnie przed impulsywnym rzuceniem się do przodu, a w tych kilku chwilach wahania przypomniałem sobie ostrzeżenie Marka.

Wkraczanie między dwa walczące wilkołaki, Alfy, było niebezpieczną propozycją. Obaj książęta mogli szybko wyleczyć się z zadanych sobie ran, ale ja nie miałbym tyle szczęścia.

تم النسخ بنجاح!