Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160

Rozdział 111

Powoli wyciągnięto mnie z wody, ale część mojego serca zdawała się być nieobecna. Musiałem przyznać, że moja uwaga i słuch nadal były skierowane na Dickena, ale musiałem się zmusić, żeby nie patrzeć na niego.

Dicken był po zwycięskiej stronie i wykorzystał absolutną przewagę. Rudowłosy tryton i jego świta nie mogli już mu zrobić krzywdy. Dla człowieka takiego jak ja nie wypadało pozostać w społeczności trytonów i nie mogłem polegać na tym, że Dicken będzie mnie chronił przez cały czas. Odejście było logiczną i najlepszą decyzją.

Gdy tylko moja górna część ciała wyszła z jaskini, zostałem poniesiony przez ciepłe ręce. Gdy spojrzałem w górę, zobaczyłem kilka znajomych twarzy, a byli to moi koledzy z uniwersytetu! Oprócz Petera, mojego starszego Jacka, Jolin i kilku muskularnych mężczyzn z bronią byli tam. Założę się, że byli to żołnierze lub najemnicy.

تم النسخ بنجاح!