Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 160
  12. Rozdział 161
  13. Rozdział 162
  14. Rozdział 163
  15. Rozdział 164
  16. Rozdział 165
  17. Rozdział 166
  18. Rozdział 167
  19. Rozdział 168
  20. Rozdział 169
  21. Rozdział 170
  22. Rozdział 171
  23. Rozdział 172
  24. Rozdział 173
  25. Rozdział 174
  26. Rozdział 175
  27. Rozdział 176
  28. Rozdział 177
  29. Rozdział 178
  30. Rozdział 179 Wzajemny komfort
  31. Rozdział 180

Rozdział 51

Nagle zauważyłem znaczącą różnicę – ogon rybi Dickena zniknął! Zamiast niego mogłem zobaczyć tylko parę długich i muskularnych nóg stojących prosto. Jeśli chodzi o gruby członek między nogami, zwisał z jego krocza wiotko, kołysząc się przy każdym ruchu.

Fantazjowałem wcześniej o Dickenie jako o człowieku. W ten sposób mogłem go pobić, ponieważ chciałem się zemścić. I w tym śnie moje życzenie się spełniło.

Jednak nie mogłem znaleźć w sobie siły, by podnieść pięść, gdy patrzyłem, jak Dicken robi krok za krokiem w moją stronę. Chciałem obudzić się z tego koszmaru, ale czułem się, jakbym był uwięziony, skazany na ten sen, niezdolny do obudzenia się i niezdolny do ucieczki.

تم النسخ بنجاح!