Rozdział 15 Odszedł
Skoro może to powiedzieć, może to również zrobić.
Sophie nie odważyła się sprzeciwić i ruszyła w jego stronę, ale nadal utrzymywała między nimi odległość stolika kawowego. Był spokojny i opanowany, podczas gdy ona była ostrożna i trzymała wzrok w dół.
„Boisz się mnie czy się przede mną ukrywasz?” Głos Henry’ego był pełen autorytetu.