Rozdział 168
„Nikt nie wyrzuci Alexandra!” – donośny głos dochodził od nikogo innego, jak od prezesa, Henry’ego Kinga. „Mam tego dość!”
Wskazał na Olivię i zapytał: „Kim ty myślisz, że jesteś? Możesz być Olivią Eros, ale nie masz miejsca w King's Enterprises! Nie jesteś lepsza ode mnie i mojego syna!”
„Właściwie!” Henry oświadczył, nawiązując kontakt wzrokowy ze wszystkimi. „Wszyscy jesteśmy bardziej utalentowani niż Olivia! Wielu z nas to absolwenci biznesu lub marketingu, którzy podejmują się złożonych wyzwań, podczas gdy ta kobieta jest po prostu rozpieszczonym bachorem, który zajmuje się modelingiem!”