Rozdział 38
„Co? Dać Aleksandrowi szansę poprowadzenia firmy?” pomyślał James. Gdyby to było w zeszłym roku, nigdy by tego nie rozważał, ale biorąc pod uwagę obecny stan konglomeratu, mógłby skorzystać z takiego rozwiązania.
Firma budowlana traciła projekty, a James nie potrafił znaleźć sposobu na przywrócenie jej dawnej świetności, ale Alexander mógł mieć rozwiązanie, którym nie chciał się podzielić.
W głowie Jamesa, pomyślał: „Jeśli Alexander myśli, że może udowodnić swoją wartość, tymczasowo przejmując moje stanowisko, to się myli. Wykorzystam go, a pod koniec jego krótkiego przywództwa, wezmę na siebie zasługi za wszystko, co zrobił. Haha!”