Rozdział 52
„Ja... nie wiem, co powiedzieć”. Twarz Elizabeth była wyryta z troską, gdy patrzyła na Sophię. Jej głos drżał: „Jesteś tego pewna?”
Ponieważ Aleksander i Sophia postanowili wkrótce się pobrać, pojechali do szpitala, aby zobaczyć Elizabeth. Jak można było się spodziewać, matka Sophii niekoniecznie była zachwycona tą nowiną.
„Mamo, jestem tego pewna” – głos Sophii brzmiał z determinacją, jej oczy były spokojne. Podzieliła się każdym szczegółem na temat Alexandra, od czasów studiów po jego niezachwiane wsparcie przez lata.