Rozdział 13 Mój młody pan ma zły charakter
Sophie instynktownie wyciągnęła rękę, żeby popchnąć: „Hank, puść mnie!”
Hank opowiadał bzdury: „Naprawdę możesz przespać się z każdym...”.
Sophie ledwo skończyła zdanie, gdy zobaczyła, jak nagle się odchyla. Hank wciąż trzymał ją za ramię, a ona została rzucona do przodu przez ogromną siłę. Na szczęście Hank puścił jej ramię. Niebieska postać wyskoczyła zza Hanka, po czym stanęła przed Sophie, wskazała na Hanka i powiedziała głosem, który najwyraźniej tłumił gniew: „Kogo dotykasz?”