Rozdział 4: Nawet jeśli bijesz psa, musisz patrzeć na jego właściciela
Hank wydał z siebie stłumione „Ah” i podniósł rękę, by zasłonić lewą brew. Sophie stała mniej niż dwa metry od niego. W jej oczach nie było strachu, tylko głęboka pogarda i gniew.
Około pięć sekund później Hank zabrał rękę i spojrzał otwartym prawym okiem. Zobaczył czerwień na dłoni. Natychmiast wpadł we wściekłość i zacisnął zęby i przeklął „kurwa”. Następnie wstał i pobiegł w stronę Sophie .
Sophie nie uchyliła się ani nie uchyli, ponieważ cały jej mózg był pusty. Kiedy wszyscy wstali, aby to powstrzymać, zobaczyła błysk światła w powietrzu, a coś spadło z nieba, uderzając Hanka w twarz. Hank poczuł ból jak ukłucie igłą, i palił się ogniem. Nie mógł nawet wydać dźwięku. Instynktownie wciągnął oddech zimnego powietrza. Kiedy odzyskał przytomność, spojrzał w dół i zobaczył u stóp niedopałek papierosa. Niedopałek był złocistoczerwony i wciąż się palił.
W domu paliło wiele osób, ale ta, która odważyła się rzucić mu papierosem w twarz...
Hank bez zastanowienia spojrzał na Leo, który wciąż był spokojny i opanowany, a jego smukłe palce, celowo lub nie, muskały krawędź kryształowej popielniczki.
Wszyscy wstrzymali oddech i nikt nie odważył się powiedzieć ani słowa.
Hank był wściekły, ale gdy spotkał obojętne spojrzenie Leo , nadal powstrzymywał swój temperament i powiedział z półuśmiechem: „ Leo , jesteś pijany? To było naprawdę daleko rzucone”.
Leo spokojnie zapytał: „Czy masz jakieś zastrzeżenia?”
Wyraz twarzy Hanka pociemniał. Jest znaną postacią w Night City. Leo rzucił mu niedopałek w twarz publicznie, ale on podjął inicjatywę, aby dać mu wyjście, ale druga strona odmówiła ustąpienia. Jeśli to wyjdzie na jaw, czy nadal będzie w stanie przetrwać w mieście?
„Co masz na myśli?” Uśmiech na twarzy Hanka zniknął, a atmosfera nagle stała się przytłaczająca i ostra.
Leo nawet nie podniósł powiek i powiedział: „Nie bij kobiety przy mnie”.
Słysząc to, Hank w końcu zrozumiał, ale był jeszcze bardziej nieprzekonany, więc powiedział sarkastycznie: „ Leo jest taki miły i troskliwy. Ja uderzyłem swoją kobietę, a ty mi współczujesz?”
Głębokie spojrzenie Leo przesunęło się na Sophie, wpatrzone w jej bladą twarz, i otworzył wąskie usta. „Czy jesteś jego?”
Sophie wypiła dużo wina, ale w tej chwili jej umysł był bardzo jasny. Po jednej stronie był Leo, a po drugiej Hank. Nie lubiła żadnej ze stron, ale gdyby musiała wybrać jedną...
„Nie.” Jej różowe usta poruszały się w górę i w dół, jej głos nie był głośny, ale bardzo wyraźny.
Leo uniósł kąciki ust, jak można było się spodziewać, natomiast Hank miał ponury wyraz twarzy i wpatrywał się w Sophie groźnie .
Leo wstał, podszedł do Sophie , podniósł rękę, by złapać ją za nadgarstek i chciał zabrać ją ze sobą.
Twarz Hanka zmieniała się kilka razy i nie mógł przełknąć tego gniewu. Powiedział głębokim głosem: „Nie potrzebujesz kobiet, prawda? Jeśli mnie lubisz, mogę ci pomóc znaleźć jakąś. Sophie jest tą, którą lubię. Po prostu ją zabierasz, nie pokazując mi twarzy?”
Słysząc to, Leo zatrzymał się, odwrócił, by spojrzeć na Hanka i zapytał: „Chcesz twarzy?”
Hank nie skomentował tego, ale lekko podniósł wzrok, by spojrzeć na Leo, który był od niego o pół głowy wyższy.
Dziś został zmuszony do desperackiej sytuacji. Po pierwsze, od dawna obserwował Sophie i nie mógł jej tak po prostu puścić; po drugie, Leo pokrzyżował mu plany publicznie i widziało to tak wiele osób. Gdyby nie powiedział ani słowa, nie miałby gdzie stanąć w Night City w przyszłości.
Pomieszczenie było wypełnione prochem strzelniczym, a wojna miała wybuchnąć.
Wszyscy widzieli, jak Leo powoli sięga po kryształową popielniczkę na stole, ale nikt nie spodziewał się, że w następnej sekundzie nagle zamachnął się ręką i roztrzaskał popielniczkę o głowę Hanka. W jednej chwili popielniczka rozpadła się na dwie połówki, jedna spadła na ziemię, a druga wciąż była w dłoni Leo.
Hank był oszołomiony ciosem i miał tylko czas, by wydać z siebie stłumione jęknięcie. Zanim zdążył zareagować, Leo wziął pozostałą połowę popielniczki i przycisnął ją do jego szyi, zmuszając go do przylgnięcia do ściany.
Ostre cięcie popielniczki spowodowało krwawienie szyi Hanka , a jednocześnie krew zaczęła płynąć z uderzenia w głowę.
Przystojna twarz Leo była spokojna. Patrząc na Hanka , którego twarz była blada, a źrenice zwężone , zapytał cicho: „Chcesz uratować twarz?”
Poczuł wyraźny i ostry ból w szyi. Nie odważył się nawet wziąć głębokiego oddechu, ponieważ za każdym razem, gdy dotykał nacięcia, paliło go z bólu.
Ból go otrzeźwił. Tak bardzo żałował, że rzucił wyzwanie Leo. Jego plecy przywarły do zimnej ściany. Nie odważył się potrząsnąć głową. Mógł tylko odpowiedzieć w panice: „Leo, myliłem się. Byłem pijany i gadałem bzdury. Proszę, nie bierz tego sobie do serca”.
W ogromnym prywatnym pokoju dźwięk spadającej szpilki był tak głośny, że Leo powiedział słowo po słowie: „Lubię ją. Nawet jeśli bijesz psa, najpierw musisz spojrzeć na jego właściciela, rozumiesz?”
„Wiem, wiem” – Hank odpowiadał wielokrotnie.
Wszyscy myśleli, że Leo robi to ze złości na ukochaną, ale gdy Sophie usłyszała te słowa, jej twarz zbladła, nawet bardziej niż twarz Hanka .
Leo porównał ją do psa, którego był właścicielem.
Po tych słowach Leo cofnął rękę po kilku sekundach i rzucił na półpustą popielniczkę na stół. Z dźwiękiem „bang” wciągnął odrętwiałą Sophie przez drzwi i wyszedł, całkowicie ignorując fakt, że wszyscy za nim mieli blade twarze, jakby właśnie uciekli z bram piekieł.