Rozdział 34 On jej nie rozumie
Przez całą drogę wszyscy trzej milczeli. Gdy dotarli na lotnisko, Jake jako pierwszy wysiadł z samochodu i wyjął obie walizki z bagażnika.
Wejście na pokład i start przebiegły bez zakłóceń. Jeśli było coś, co sprawiało, że Sophie czuła się niekomfortowo, to fakt, że osoba obok niej nazywała się Leo.
To był pierwszy raz, kiedy ona i Leo byli razem przez tak długi czas, oboje byli jak oniemiali, żadne z nich nie powiedziało ani słowa. Jake tym bardziej. Zwykle podąża za Leo. Jeśli Leo nie zadzwoni, może stać się niewidzialny.