Rozdział 27: Wiadomość tekstowa, rozmowa telefoniczna
Donovan wyciągnął Sophie z samochodu i nie puścił, dopóki nie znaleźli się przed samochodem. Na ramieniu Sophie widniał wyraźny, czerwony odcisk dłoni. Jabłko Adama Donovana lekko się poruszyło, a on sam zapytał cichym głosem: „Czy wszystko w porządku?”
Sophie lekko pokręciła głową, otworzył jej drzwi samochodu i Sophie weszła do środka.
Donovan wsiadł do samochodu, który szybko odjechał od Zakazanego Miasta. Na początku żadne z nich się nie odezwało i w zamkniętej przestrzeni zapadła złowroga cisza.