Rozdział 27 Czy kiedykolwiek się uśmiechasz?
Emily zacisnęła garść piasku, niszcząc zamek z piasku, który budowała sama, gdy nagle do jej uszu dotarł głośny wrzask, który zdawał się być najgłośniejszym spośród kakofonii kilku głosów na plaży.
Gdy Emily podniosła wzrok i zobaczyła Blondie wbiegającą do wody, a Jake ostentacyjnie ją gonił, zazdrość dała o sobie znać w groteskowy sposób, o wiele bardziej ostro, niż kiedykolwiek mogłaby przyznać.
Aż do tej pory nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo nienawidzi platynowych blondynek, co wiele mówiło o jej niepokojącym stanie umysłu, biorąc pod uwagę, że jej najlepsza przyjaciółka, Sophie, miała platynowe włosy.