Rozdział 267
Joe nie mógł pozbyć się wrażenia, że coś jest nie tak. Wydawało się, że Nichols Group stała się celem wszystkich. W ciągu zaledwie miesiąca stracili kilka dużych projektów i stracili znaczną ilość pieniędzy.
Każda inna firma załamałaby się pod presją. „Po prostu zrób, co mówię” – poinstruował Juan. „Nie martw się resztą”.
"Zrozumiany."