Rozdział 461 Czy awans przebiegł pomyślnie?
Mimo że czuła się pobudzona zastrzykiem adrenaliny, energicznie skinęła głową na znak zgody. „Mentor Rula, będę ciężko pracować. Od teraz nie będę już brać udziału w żadnych talent show girlsbandów. Posłucham twojej rady, wykorzystam swoje mocne strony i zrobię karierę jako wokalistka!”
Pożegnawszy się ze wszystkimi, Grace opuściła obóz treningowy swoim samochodem. Jako rodowita mieszkanka Ascalonu, nie potrzebowała transportu na zawody i zamiast tego zorganizowała sobie odbiór przez kierowcę rodziny. W połowie drogi, majestatyczny, czarny Rolls-Royce zuchwale wjechał na jej pas i płynnie zatrzymał się przed nią. Rozpoznając tablicę rejestracyjną, dobrze znaną w całym Ascalonie, jej serce zabiło mocniej z ekscytacji. „Czy to możliwe… Pan Sean?”
Cameron najmocniej zniósł odejście Grace. Jednak po emisji programu popularność Grace pozostała niezrównana. Pozostałe dwie dziewczyny z obozu Claire zdobyły publiczność swoimi czarującymi osobowościami i imponującymi występami grupowymi. Co zaskakujące, pierwsze trzy miejsca zajęły podopieczne Claire, a nawet Dana, która była mniej faworyzowana, zdołała zapewnić sobie piąte miejsce. Widzowie, widząc ją tylko na ekranie, nie zdawali sobie sprawy z jej prawdziwego charakteru.