Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 188 Zadanie Ashiny: 56

Conri nachyliła się i szepnęła mi do ucha: „Jesteś pewna, że chcesz to zrobić tak szybko?” Powiedziałam: „Wiem, że tak. Więc powinnaś zadzwonić i umówić się na odbiór smokingu”. Uśmiechnął się: „Tak, moja księżniczko. Zrobię to dzisiaj”. Uśmiechnęłam się i delikatnie go pocałowałam: „Nie mogę się doczekać, żeby zostać twoją żoną. Wtedy będziesz prawnie utknięta ze mną na zawsze”. Zaśmiał się: „Nie chciałbym cię w żaden inny sposób. Czekałem zbyt długo, żeby cię mieć. Naprawdę myślisz, że chciałbym cię teraz puścić?” Uśmiechnęłam się i powiedziałam: „Tylko się upewniam”. Zachichotał i pokręcił głową: „Czasami mnie zadziwiasz. Wiesz o tym, prawda?” Powiedziałam: „To trzyma cię w napięciu”.

Skończyliśmy jeść śniadanie, zmieniłam koszulkę na top bez rękawów, a następnie założyłam na nią marynarkę. Conri powiedziała: „Jesteś pewna, że chcesz to założyć?” Powiedziałam: „Idę przymierzać suknie ślubne. Potrzebuję najcieńszych ubrań, jakie tylko możliwe, żeby mieć pewność, że będą dobrze leżeć”. Powiedział: „Okej”. Poszliśmy do salonu i czekaliśmy na nasze mamy. Obie pojawiły się w tym samym czasie, a Conri powiedziała: „Jesteś pewna, że nie potrzebujesz, żebym przyszła? Mogę ci pomóc wstać”. Królowa Nina powiedziała: „Miła próba, synu. To pech, że widzisz suknię przed dniem ślubu. Mogę jej pomóc wstać. Między mną a jej matką, myślę, że damy radę”. Zarumienił się: „Przyłapany. Okej, baw się dobrze”.

Wsiedliśmy do limuzyny i jechaliśmy do sklepu z sukniami. Kiedy dotarliśmy, wysiedliśmy z samochodu, a właścicielka sklepu przywitała nas, przytrzymując dla nas drzwi: „Witaj, księżniczko! Muszę powiedzieć, że wczoraj wieczorem wyglądałaś pięknie w obu swoich sukniach”. Powiedziałam: „Wszystko dzięki tobie. Teraz mam kolejną okazję, żeby kupić bardzo wyjątkową suknię. Potrzebuję sukni ślubnej do dwudziestego maja. Czy to będzie w porządku?” Uśmiechnęła się naprawdę szeroko i powiedziała: „Oczywiście, w porządku. Myślę, że mam już na myśli idealną suknię. Może będę musiała zrobić kilka przeróbek, ale to nie zajmie więcej niż kilka dni”. Powiedziałam: „No to zobaczmy tę suknię”. Poszłam w stronę przymierzalni, a ona powiedziała: „Dlaczego nie przymierzysz jej tutaj? Zasłonię rolety i zamknę drzwi”. Powiedziałam: „Mogę to zrobić”. Zasłoniła rolety, zamknęła drzwi, podczas gdy ja się rozbierałam. Podała mi suknię i ją założyłam. Królowa Nina pomogła mi wstać, podczas gdy moja mama wyprostowała suknię wokół mnie. Powiedziałam: „Myślę, że mogę zostać na stojąco albo teraz”. Właścicielka sklepu prawie musiała podnieść brodę z podłogi. Stoisz!” Zachichotałam: „Tak, to było nowe dziś rano. Ja też zrobiłam kilka małych kroków. Mam nadzieję, że będę mogła przejść do ołtarza ze mną i jej matką, myślę, że damy radę”. Zarumienił się: „Przyłapany. Okej, baw się dobrze”.

تم النسخ بنجاح!