Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132 Epilog
  33. Rozdział 133 Księga 2: Zadanie Ashiny
  34. Rozdział 134 Zadanie Ashiny: 2
  35. Rozdział 135 Zadanie Ashiny: 3
  36. Rozdział 136 Zadanie Ashiny: 4
  37. Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5
  38. Rozdział 138 Zadanie Ashiny: 6
  39. Rozdział 139 Zadanie Ashiny: 7
  40. Rozdział 140 Zadanie Ashiny: 8
  41. Rozdział 141 Zadanie Ashiny: 9
  42. Rozdział 142 Zadanie Ashiny: 10
  43. Rozdział 143 Zadanie Ashiny: 11
  44. Rozdział 144 Zadanie Ashiny: 12
  45. Rozdział 145 Zadanie Ashiny: 13
  46. Rozdział 146 Zadanie Ashiny: 14
  47. Rozdział 147 Zadanie Ashiny: 15
  48. Rozdział 148 Zadanie Ashiny: 16
  49. Rozdział 149 Zadanie Ashiny: 17
  50. Rozdział 150 Zadanie Ashiny: 18

Rozdział 192 Zadanie Ashiny: 60

Następnego ranka obudziłam się i poszłam na siłownię, jak tylko się ubrałam. Conri poszła za mną i pomogła mi w wyciskaniu nogami, wskazując mnie. Chcę odzyskać siły w nogach, jakie miałam przed postrzeleniem. Ćwiczyłam, kiedy przyszedł mój fizjoterapeuta. Powiedział: „Robisz dokładnie to, co mieliśmy zrobić najpierw. Cieszę się, że miałaś przewagę. Oszczędza to czas, kiedy mogę więcej popracować nad chodzeniem”. Powiedziałam: „Zrobiłam już cztery serie po dziesięć powtórzeń. Jestem dwa powtórzenia od pięciu”. Zrobiłam jeszcze dwa powtórzenia i powiedziałam: „Gotowe. Co dalej?” Zapytał: „Rozciągałaś się?” Skinęłam głową: „Zanim zaczęłam wyciskanie nogami”. Powiedział: „Wtedy, chyba, zaczniesz chodzić. Chciałbym też, żebyś spróbowała biegać. Jako wilkołaki, to umiejętność przetrwania”. Zaśmiałam się: „Masz rację”.

Obeszłam siłownię trzy razy, potem zaczęłam truchtać przez jedno okrążenie, potem biegłam w nieco szybszym tempie przez kolejne okrążenie i robiłam postępy z każdym okrążeniem. Każde okrążenie było coraz szybsze, aż nie mogłam biec szybciej i kontynuowałam przez sześć okrążeń wokół siłowni. Conri dotrzymywała mi kroku przez całą drogę. Kiedy w końcu się zatrzymałam, zdyszana, uśmiechnęłam się: „To było dobre!” Conri była zdyszana i powiedziała: „Co?” Zaśmiałam się: „Uwielbiam biegać. Zawsze uwielbiałam”. Terapeuta powiedział: „Kochana, wszystko, co ci pozostało, to odzyskać siły. Nie ryzykujesz już, że coś ci się stanie. Dam znać lekarzowi, że skończyłaś ze mną. Dasz radę”. Przybiłam mu piątkę i powiedziałam: „Bardzo dziękuję za pomoc”. Powiedział: „Uwielbiam szczęśliwe zakończenia. Dzięki nim to, co robię, wydaje się tego warte. Zobaczymy się później”. Powiedziałam: „Do zobaczenia później”, a on wyszedł. Wskoczyłam w ramiona Conri i powiedziałam: „Powiedziałabym, że czas na świętowanie!” Uśmiechnął się: „Och, masz na myśli imprezę?” Zaśmiałam się: „Pod naszym prysznicem”. Zaśmiał się i zaniósł mnie do naszego pokoju.

Po szczególnie parującym prysznicu i ubraniu się, poprosiłam Trinę, aby została moją druhną honorową, a ona podekscytowana powiedziała: „Tak!” Następnie, gdy dotarłam do kuchni, poprosiłam Lupe, aby została moją druhną, a ona również się zgodziła. Powiedziałam: „Panie, czy czułybyście się na siłach, aby pójść dziś rano do sklepu z sukniami, aby wybrać suknie?” Były tak podekscytowane, że prawie mnie przewróciły uściskiem. Zajęło im chwilę, aby się przygotować, a następnie poszłyśmy do sklepu z sukniami.

تم النسخ بنجاح!