Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132 Epilog
  33. Rozdział 133 Księga 2: Zadanie Ashiny
  34. Rozdział 134 Zadanie Ashiny: 2
  35. Rozdział 135 Zadanie Ashiny: 3
  36. Rozdział 136 Zadanie Ashiny: 4
  37. Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5
  38. Rozdział 138 Zadanie Ashiny: 6
  39. Rozdział 139 Zadanie Ashiny: 7
  40. Rozdział 140 Zadanie Ashiny: 8
  41. Rozdział 141 Zadanie Ashiny: 9
  42. Rozdział 142 Zadanie Ashiny: 10
  43. Rozdział 143 Zadanie Ashiny: 11
  44. Rozdział 144 Zadanie Ashiny: 12
  45. Rozdział 145 Zadanie Ashiny: 13
  46. Rozdział 146 Zadanie Ashiny: 14
  47. Rozdział 147 Zadanie Ashiny: 15
  48. Rozdział 148 Zadanie Ashiny: 16
  49. Rozdział 149 Zadanie Ashiny: 17
  50. Rozdział 150 Zadanie Ashiny: 18

Rozdział 201 Zadanie Ashiny: Epilog

Wow. Po prostu wow. To wszystko, co mogę powiedzieć w ostatnich dniach. Moje trojaczki, Jack, Josh i Brianda, mają już trzynaście lat. Niki ma piętnaście, Luna szesnaście, a Caleb i Kurt siedemnaście. To szaleństwo, jak ten czas leci. Sylvie ma teraz osiemnaście lat. Po raz pierwszy zmieniła się, mając szesnaście lat i nadal nie znalazła swojego partnera, ale wiedzieliśmy, że będzie potrzebowała wyjątkowo silnego partnera, aby poradzić sobie z jej mocami omega. Było kilka prób, aby ją zabrać, ale bardzo dobrze sobie radziła z obroną. Nie zaszkodziło też, że przydzieliliśmy jej teraz dwóch dodatkowych ochroniarzy. Nienawidzi tego tak samo jak ja, ale przyznaje, że jest to potrzebne.

Moja mama organizuje coroczny bal dla gatunków nieparzystych, więc jesteśmy w moim starym stadzie, odwiedzamy i pozwalamy Sylvie, Calebowi i Kurtowi iść na bal. Sylvie postanowiła, że chce skórzaną sukienkę, taką jak ta, którą miałam na sobie w noc, kiedy poznałam Conri. Poszłyśmy z moją mamą do tego samego sklepu z wyrobami skórzanymi, w którym robiłam zakupy, i od razu zobaczyłam sukienkę, która, jak czułam, była w jej guście. Była czarna, szczotkowana, skórzana, z topem na ramiączkach i głębokim dekoltem w kształcie litery V. Dół sukienki miał długość mini spódniczki z przodu, a z tyłu zwężał się w długość trenu. Podałam jej parę skórzanych butów sięgających do uda i powiedziałam: „Przymierz je! Naprawdę myślę, że będziesz wyglądać niesamowicie!”

Kilka minut później moja piękna, blond włosy, lodowato niebieskie oczy, dziewczyna wyszła z przymierzalni, a każdy mężczyzna w sklepie odwrócił głowę. Zachichotałam: „Kochanie, to zdecydowanie ta”. Wszyscy w sklepie zaczęli klaskać, a Sylvie się zarumieniła: „Jesteś pewna, mamo? To naprawdę drogie”. Zachichotałam: „Kochanie, mamy mnóstwo pieniędzy. Nawet się o to nie martw. Dlaczego nie pójdziesz się przebrać, a my za nie zapłacimy, a potem pójdziesz zjeść tłuste jedzenie w food courcie na lunch. Brzmi dobrze?” Uśmiechnęła się i skinęła głową, po czym wróciła do przymierzalni. Podała mi sukienkę i buty, a ja poszłam za nie zapłacić.

تم النسخ بنجاح!