Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 160
  12. Rozdział 161
  13. Rozdział 162
  14. Rozdział 163
  15. Rozdział 164
  16. Rozdział 165
  17. Rozdział 166
  18. Rozdział 167
  19. Rozdział 168
  20. Rozdział 169
  21. Rozdział 170
  22. Rozdział 171
  23. Rozdział 172
  24. Rozdział 173
  25. Rozdział 174
  26. Rozdział 175
  27. Rozdział 176
  28. Rozdział 177
  29. Rozdział 178
  30. Rozdział 179 Wzajemny komfort
  31. Rozdział 180

Rozdział 166

Ciało Dickena i moje drżało razem, ale jego pocałunek był nadal twardy i agresywny, jakby chciał usunąć wszystkie moje pomieszane myśli i mnie uspokoić. Ale wyglądało to też na jego ostatni akt pobłażliwości, kiedy mógł potwierdzić swoje uczucia do mnie po raz ostatni.

Moje usta szybko spuchły i zaczęły boleć od jego nieustannego ataku. Więc nie mogłam się powstrzymać, żeby nie odchylić się do tyłu i odsunąć od jego ust. Pogłaskałam jego ostrą, rysującą się twarz, zanim wyjąkałam ciąg chaotycznych słów. „Dicken... nie zrozum mnie źle... naprawdę chcę cię stąd wydostać... To moja wina, że stałeś się taki. Gdyby nie ja...”

Mój wzrok powędrował na wypaloną ranę na jego piersi i poczułam się jeszcze bardziej złamana. Następnie przykucnęłam, oparłam czoło o jego pierś i wzięłam głęboki oddech. Po tym zdałam sobie sprawę, że powinnam zrobić dla niego to, co on robił dla mnie niezliczoną ilość razy, a mianowicie opatrzyć jego ranę.

تم النسخ بنجاح!