Rozdział 35 Jakby nic się nie stało!
Pocałował ją delikatnie, a jego oddech stał się cięższy.
Jej wzrok wypełniała mgła, która unosiła się i opadała, a jej rozum stopniowo zanikał.
Henry był tak entuzjastycznie nastawiony, że stracił kontrolę i prawie nie zwracał uwagi na czas. Biorąc pod uwagę, jak bardzo była zdenerwowana, nie kontynuował i zaniósł ją do łazienki, aby wziąć gorącą kąpiel, która miała złagodzić jej zmęczenie.