Rozdział 48 Czy masz kobietę?
Sophie znów się spięła, wciąż siedząc na jego kolanach, a całe jej ciało było napięte.
Henry wciąż jedną ręką delikatnie masował jej talię. W ciemności wpatrywał się w twarz Sophie, a w słabym świetle księżyca ledwo mógł dostrzec jej niespokojny wyraz twarzy.
„Odeślij ją później.”