Rozdział 35 Całkowite poddanie się
Punkt widzenia Samanthy
Trzymając wzrok Alexandra, przesuwałam swoją cipkę w górę i w dół po skórze. Szorstki materiał ocierał się ostro o wargi mojej cipki, ale biorąc pod uwagę, jak bardzo byłam mokra, było to tak przyjemne.
Położyłam ręce na stole, żeby się ustabilizować, ocierając cipkę o krzesło. Kręciłam biodrami, jęcząc, gdy skóra uderzyła w kaptur mojego łechtaczki.