Rozdział 11 Dlaczego tak jej nienawidzę?
Jasmine naprawdę nie odważyła się ruszyć. Od dzieciństwa do dorosłości, kiedy ktoś kiedykolwiek wycelował w nią nożem?
Była tak przerażona, że prawie się rozpłakała. Chciała coś powiedzieć, gdy zobaczyła ciemną postać pojawiającą się w drzwiach kuchni. Natychmiast powiedziała do Sophie, która stała tyłem do drzwi: „Leo i ja jesteśmy po prostu dobrymi przyjaciółmi, którzy razem dorastali. Nie bądź taka podekscytowana. Porozmawiajmy o tym miło”.
Sophie wycelowała nóż w Jasmine naprzeciwko niej z przerażającym wyrazem twarzy. Od momentu, gdy ton Jasmine się zmienił, wiedziała, że coś jest nie tak i odwróciła się, by spojrzeć na drzwi.