Rozdział 769
Ona
„Naprawdę, Cora?” – mówię, szturchając siostrę palcem u nogi. Kręcę głową na widok nagiej śpiącej siostry, przyciśniętej do swojego partnera pod jednym małym kocykiem, który jest narzucony na nie obie. Serio, jak to możliwe, że nie marzną?
„Ciocia Cora będzie taka zawstydzona” – szepczę do Rafe’a w moich ramionach, który uśmiecha się do mnie i mnie rozśmiesza. Nigdy nie pozwolimy jej tego przeżyć, prawda, maleńka!?”