Rozdział 14 Posiadanie swojego zwierzaka
Punkt widzenia Samanthy
Hazel zachowywała się jak cham. Już błagałam. Co on, do cholery, miał na myśli, mówiąc, że brzmi wystarczająco desperacko?
Chciał mnie, prawda? Więc dlaczego był taki trudny?
Punkt widzenia Samanthy
Hazel zachowywała się jak cham. Już błagałam. Co on, do cholery, miał na myśli, mówiąc, że brzmi wystarczająco desperacko?
Chciał mnie, prawda? Więc dlaczego był taki trudny?