Rozdział 15 Czy on by ją przeleciał?
Punkt widzenia Samanthy
Wzięłam go za rękę. Mocno owinęła się wokół mojej, a on pociągnął mnie za sobą. Zadrżałam, podążając za nim do sypialni. Chłodne powietrze smagało moje nagie ciało i nie byłam pewna, czy to właśnie sprawiło, że zadrżałam, czy też było to po prostu pożądanie, które płynęło przez moje żyły.
Moje sutki błagały o jego uwagę. Nie, kogo ja oszukuję? Każda część mnie błagała o jego uwagę.