Rozdział 97 Małe kłamstewka
Punkt widzenia Samanthy
"Odjazd?"
Było ledwie południe. Miałam nadzieję, że spędzimy razem o wiele więcej czasu i wyjedziemy dziś wieczorem. Och, kogo ja oszukuję? Widziałam wyraz twarzy Alexandra, gdy odbierałam telefon od ojca. Wiedziałam, że jest zirytowany.