Rozdział 217
Punkt widzenia ARI
Tony zabiera mnie do miejsca oświadczyn, zapierającego dech w piersiach pięknego ogrodu rozświetlonego migoczącymi lampkami choinkowymi. Ścieżka jest wyłożona płatkami róż, prowadząca do altany ozdobionej bujnymi kwiatami w pełnym rozkwicie.
Łagodne światło latarni wiszących na drzewach tworzy romantyczną atmosferę, a mała fontanna w pobliżu dodaje kojącego dźwięku kapiącej wody. Ukryte wśród liści dostrzegam strategicznie rozmieszczone aparaty fotograficzne, których obiektywy błyszczą w słabym świetle. Sceneria jest malownicza, niemal surrealistyczna, zaprojektowana tak, aby stanowić idealne tło dla wielkiego romantycznego gestu.