Rozdział 337
(punkt widzenia Isabelli)
„To nie była Victoria” – usłyszałem głos oficera Daniela Brooksa z telefonu Liama, połączonego z wilkiem, formalnym i obojętnym tonem. „To był zbuntowany wilk o imieniu Connor Blackthorn”.
Zacisnęłam palce na telefonie, wymieniając sceptyczne spojrzenie z Liamem. Jego piwne oczy odzwierciedlały moje niedowierzanie.