Rozdział 83
Punkt widzenia Evelyn
Pierwszym był Gabriel, na którym tkwiłam dłużej, niż chciałabym przyznać. Jego niesforne włosy były ujarzmione, zaczesane do tyłu, by pokazać ogolone boki. Bardzo zauważyłam, jak jego garnitur pasował do mojej sukienki, oba w głębokim odcieniu czerni z lekkim granatowym odcieniem, ale postanowiłam nie komentować tego faktu.
Najbardziej prawdopodobne było pokazanie zjednoczonego frontu, choć miałoby to większy sens, gdyby Emma również do nas pasowała, czego nie zrobiła.