Rozdział 159
Punkt widzenia Evelyn
Zostałam popchnięta, przyciśnięta do boku Alexy, gdy trzy wilczyce rzuciły się do przodu. Naciskały na aksamitną linę, ich kłótnie stawały się coraz głośniejsze, gdy jeden z ochroniarzy podszedł i zmusił je do odwrotu.
Delaney zmrużyła oczy, patrząc na trójkę, omijając Alexę i mnie, tak że mogli zobaczyć furię wykrzywiającą jej śliczną twarz.