Rozdział 140
„Kto tam?” szepnęła Aleksandra, wyglądając przez okno.
Nadal nic nie widziała, ale ktoś tam był.
„Trzymaj się z daleka od okna. I nie wiem, dlaczego szepczesz; oni cię słyszą”.
„Kto tam?” szepnęła Aleksandra, wyglądając przez okno.
Nadal nic nie widziała, ale ktoś tam był.
„Trzymaj się z daleka od okna. I nie wiem, dlaczego szepczesz; oni cię słyszą”.