Rozdział 13 Ciekawość
Powietrze pozostaje skoncentrowane w moich płucach, gdy patrzę na muskularnego mężczyznę, którego poślubiłam, patrzącego na mnie uważnie. Jego wzrok wędruje od mojej twarzy do moich stóp i z powrotem, by znów spotkać się ze mną wzrokiem.
„Przykryj się ręcznikiem, Day. Zrób to, jeśli nie chcesz, żebym cię zabrał” – mówi Ryan niskim, chrapliwym tonem, który ujawnia jego cierpienie, ale nie znam jego przyczyny.
„Czy coś go boli? Słyszałem, że wiele osób starszych cierpi na choroby lub bóle, które mogą utrudniać im wykonywanie pewnych czynności. Czy to właśnie mu się przytrafia?” | zastanawiam się.