Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Zadanie Ashiny: 19
  2. Rozdział 152 Zadanie Ashiny: 20
  3. Rozdział 153 Zadanie Ashiny: 21
  4. Rozdział 154 Zadanie Ashiny: 22
  5. Rozdział 155 Zadanie Ashiny: 23
  6. Rozdział 156 Zadanie Ashiny: 24
  7. Rozdział 157 Zadanie Ashiny: 25
  8. Rozdział 158 Zadanie Ashiny: 26
  9. Rozdział 159 Zadanie Ashiny: 27
  10. Rozdział 160 Zadanie Ashiny: 28
  11. Rozdział 161 Zadanie Ashiny: 29
  12. Rozdział 162 Zadanie Ashiny: 30
  13. Rozdział 163 Zadanie Ashiny: 31
  14. Rozdział 164 Zadanie Ashiny: 32
  15. Rozdział 165 Zadanie Ashiny: 33
  16. Rozdział 166 Zadanie Ashiny 34
  17. Rozdział 167 Zadanie Ashiny: 35
  18. Rozdział 168 Zadanie Ashiny: 36
  19. Rozdział 169 Zadanie Ashiny: 37
  20. Rozdział 170 Zadanie Ashiny: 38
  21. Rozdział 171 Zadanie Ashiny: 39
  22. Rozdział 172 Zadanie Ashiny: 40
  23. Rozdział 173 Zadanie Ashiny: 41
  24. Rozdział 174 Zadanie Ashiny: 42
  25. Rozdział 175 Zadanie Ashiny: 43
  26. Rozdział 176 Zadanie Ashiny: 44
  27. Rozdział 177 Zadanie Ashiny: 45
  28. Rozdział 178 Zadanie Ashiny: 46
  29. Rozdział 179 Zadanie Ashiny: 47
  30. Rozdział 180 Zadanie Ashiny: 48
  31. Rozdział 181 Zadanie Ashiny: 49
  32. Rozdział 182 Zadanie Ashiny: 50
  33. Rozdział 183 Zadanie Ashiny: 51
  34. Rozdział 184 Zadanie Ashiny: 52
  35. Rozdział 185 Zadanie Ashiny: 53
  36. Rozdział 186 Zadanie Ashiny: 54
  37. Rozdział 187 Zadanie Ashiny: 55
  38. Rozdział 188 Zadanie Ashiny: 56
  39. Rozdział 189 Zadanie Ashiny: 57
  40. Rozdział 190 Zadanie Ashiny: 58
  41. Rozdział 191 Zadanie Ashiny: 59
  42. Rozdział 192 Zadanie Ashiny: 60

Rozdział 182 Zadanie Ashiny: 50

Kiedy Conri i ja poszliśmy do lochów, Sąd Najwyższy Fae chciał pójść z nami. Kiedy szliśmy pierwszym rzędem cel, nie mogliśmy nie zauważyć, że były zatłoczone. Królowa Winnie zeszła i powiedziała: „Hmm. Tylko trochę za ciasno. Zróbmy coś z tym”. Tupnęła nogami o podłogę i pojawiły się dwa kolejne rzędy cel. Następnie teleportowała część więźniów do nowych cel. Powiedziałem: „Dziękuję, Królowo Winnie. Wiesz, wy wszyscy też powinniście jej podziękować”. W odpowiedzi usłyszałem tylko warknięcie. „Ojej”, powiedziałem, „Grupa niewdzięczników. Nie martw się. Nie będziesz musiał długo martwić się o miejsce. Więc kto chce być pierwszy, który przemówi? Upewnię się, że ci, którzy przemówią, umrą najszybciej. Ci, którzy pozostaną uparci, będą mieli powolną i bolesną śmierć”.

Zajrzałem do celi znajdującej się najdalej w tym rzędzie. Powiedziałem : „Zamierzam zbadać to cela po celi. Jeśli powiesz mi cokolwiek o swojej watasze, sprawię, że umrzesz szybko i bezboleśnie”. Zajrzałem do celi i powiedziałem: „Ktokolwiek? Masz dziesięć sekund”. Zacząłem odliczać od dziesięciu i przy dwóch, mały facet wyszedł do przodu. „Poczekaj”. Powiedziałem: „Co chciałbyś mi powiedzieć”. Powiedział: „Abel zawsze nazywał to królestwem. Nie wszyscy z nas tu przybyli”. Powiedziałem: „Wiem, niektórzy z was poszli do watahy mojej matki. Spotkał ich ten sam los, co was”. Powiedział: „Wciąż są jakieś w obozach”. Powiedziałem: „Te są palone w tej chwili”. Powiedział: „Nawet ten w Denver?” Królowa Winnie powiedziała: „Daj mi to przeczytać”. Dotknęła głowy faceta i powiedziała: „Pójdę powiedzieć królowi Utherowi. Będzie musiał to spalić”. Powiedziałem: „Taki pomocny mały człowiek. Coś jeszcze?” Powiedział: „Abel ma bliźniaka i nie przyszedł z nami”. Powiedziałam: „Czy był z innymi, którzy zaatakowali stado mojej mamy?” Skinął głową. Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam: „Mamo, bliźniak Abela był z grupą atakującą twoje stado”. Powiedziała: „Wiem. Nie żyje”. Zachichotałam i powiedziałam: „Cóż, chyba to załatwia sprawę. Coś jeszcze?” Powiedział: „Nie sądzę”. Powiedziałam: „Okej. Dziękuję za wszystkie te informacje. Znam osobę, która może ci dać najszybszą śmierć bez żadnego bólu”. Krzyknęłam: „Królu Izzoth, czy możesz mi pomóc?” Powiedział: „Jasne, że możesz. Czego potrzebujesz, kochanie?” Zaśmiałam się: „Ten dżentelmen przekazał mi wiele informacji i chcę, żeby miał najszybszą i najbardziej bezbolesną śmierć, jaką może mieć”. Powiedział: „Nie ma problemu”. Powiedziałam: „Wystąp, proszę”. Facet wystąpił, Król Izzoth dotknął go i natychmiast upadł. Żadnego bólu.

Spojrzałam na wszystkich w celi i powiedziałam: „Jeszcze ktoś?” Zaczęłam odliczać i nikt nie odpowiedział, więc posłałam kulę ognia do tej celi. Krzyki były trudne do usłyszenia dla reszty więźniów. Wiedzieli, że jeśli nie będą mówić, to ich również spotka taki los. Kiedy krzyki ucichły, posłałam ogromną falę wody do celi, aby ugasić pożar. Na podłodze leżała tylko sterta zwęglonych zwłok. Poszłam do następnej celi i nikt w ogóle nie rozmawiał. Posłałam do tej celi bardzo dużą błyskawicę i wszyscy konwulsyjnie leżeli na podłodze, aż umarli. Trwało to, aż wszyscy umarli. Nie uzyskaliśmy żadnych więcej informacji. Byłam trochę rozczarowana, dopóki Cedric nie powiedział: „Księżniczko Ashino, nie było już więcej informacji do przekazania. Ten pierwszy facet powiedział ci wszystko, co wiedzieli”. Powiedziałam: „Och. Słodko. Wtedy nie czuję się już tak źle”. Wszyscy się śmiali, gdy szliśmy na górę. Conri niósł mnie jedną ręką, a drugą niósł moje krzesło, aż byliśmy na górze. Posadził mnie z powrotem na moim krześle i wróciliśmy do salonu.

تم النسخ بنجاح!