Rozdział 53
(punkt widzenia matriarchy Evelyn)
Oglądałem wideo na telefonie Isabelli z rosnącym gniewem. Każda sekunda nagrania potwierdzała to, co podejrzewałem – moja rodzina zdradziła moje zaufanie w najgorszy możliwy sposób.
Nagranie wyraźnie pokazało Emmę celowo rzucającą się do Moonlit Reflection Pool, podczas gdy Isabella stała kilka stóp dalej. Nie było żadnego popychania, żadnej złośliwości ze strony Isabelli – tylko wyrachowany występ dziecka zbyt młodego, by nauczyć się takiej manipulacji na własną rękę.