Rozdział 169
(punkt widzenia Ethana)
W chwili, gdy zanurzyłam się w Moonlit Reflection Pool, moje ciało zbuntowało się przeciwko tej decyzji. Lodowata woda wydawała się tysiącami igieł przebijających moją skórę jednocześnie, kradnących mi oddech i wysyłających gwałtowne dreszcze przez moje mięśnie.
Zima zamieniła niegdyś przyjemny basen w lodowate piekło. Moje odsłonięte ciało natychmiast zrobiło się wściekle czerwone, piekąc boleśnie, gdy zmusiłem się, by wejść głębiej.